Na czym polega rekultywacja terenów zdegradowanych?

Rekultywacja terenów zdegradowanych to szansa na odzyskanie pierwotnych właściwości danego obszaru. Nie od dziś wiadomo, że nieodpowiedzialne postępowanie człowieka prowadzi do wielu, niestety trwałych zmian w przyrodzie. Różne gałęzie współczesnego przemysłu przyczyniają się do powstawania zanieczyszczeń zarówno w obrębie okolicznych wód, jak i gleb. I choć bardzo trudno walczyć z postępującą degradacją środowiska, na pewno warto próbować.

Co to jest rekultywacja terenów zdegradowanych?

O rekultywacji terenów zdegradowanych mówią nawet przepisy, a konkretnie polska ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Zgodnie z podaną definicją, rekultywacja terenów zdegradowanych dąży do przywrócenia im pierwotnej wartości użytkowej. W dużym skrócie chodzi więc o szereg zabiegów, dzięki którym dany obszar zyskuje dawne właściwości. Rekultywacja zniszczonej gleby przywraca jej naturalną wartość przyrodniczą.

Specjaliści wyjaśniają, że ten proces jest realizowany etapami. Na początku przeprowadza się  tak zwaną inwentaryzację, by ustalić do jak dużych i znacznych zniszczeń na przestrzeni lat doszło. Kluczowe jest też wskazanie przyczyn takiego stanu rzeczy. Następnie należy przejść do opracowania strategii działania, by określić wkład finansowy wymagany dla danego planu. Później przechodzi się do konkretnych, jasno określonych zadań. Wywóz zebranych odpadów nie zawsze jest jednak łatwy do zorganizowania. Bywa, że na miejscu zalegają szkodliwe substancje, które trzeba zutylizować.

Rekultywacja terenów zdegradowanych – podział czynności wykonywanych w trakcie

Samą rekultywację dzieli się natomiast na metody dwie metody, a konkretnie metody techniczne i biologiczne. W zakres pierwszych działań wchodzą kształtowanie terenu, regulowanie stosunków wodnych czy odkwaszenie. Gdy chodzi zaś o biologiczną rekultywację, to ta odnosi się do nawożenia oraz uprawy. Jak wyjaśnia przedstawiciel firmy EKO JUMIR:

Podejmowane w trakcie rekultywacji terenów zdegradowanych zabiegi, mają dać możliwość zasadzenia na danej glebie roślin. Jeśli dany obszar nie ma mieć znaczenia stricte rolniczego, chodzi o przywrócenie mu ogólnej wartości użytkowej, na przykład rekreacyjnej – dodaje.

Pocieszającym w pewnym senesie może być fakt, że nie tylko człowiek przyczynia się do omawianych zniszczeń. Równie często zdarza się bowiem, że gleba ulega degradacji na skutek erozji albo długotrwałej suszy. Najczęstszym powodem takiego stanu rzeczy jest jednak działalność człowieka, a konkretnie działalność przemysłowa.